kirgistan #4: jeti oguz
rodzial czwarty. odkrywam gory, uzdrowiska i polanę, gdzie są wszystkie jutry swiata MOTTO: JETI OGUZ trochę busem, a trochę stopem docieram do kurortu Jeti Oguz. miejsce znane z przecudnej urody magicznych wlasciwosci ozdrawiających, bramy wejsciowej w postaci wielkich a dostojnych Tienszan, siedmiu byków oraz niedalekiej odległości od Karakolu. podwozi mnie rodzina szescset osobowa - po 3 minutach zostaję ciocią, ciociu, a czy mogę aparat...? obfotografowujemy się obficie, po czym mówię, że 'moja wycieczka zaczyna sie tutaj'. w tym samym momecie tracę status cioci. SIEDEM BYKÓW i ZŁAMANE SERCE to skupienie czerwonych formacji skalnych (piaskowców), które komuś byki lub smutne serce przypominały. dzisiaj to znak towarowy Kirgistanu i pojawia się nawet w teledyskach. jest i legenda: dwóch smialkow walczylo o wzgledy pieknej kobiety, dwoch zmarło; skała zas to jej połamane serce. te byki i serca fotografuję o wschodzie slonca; pani z gospody puka się w czoło...